Ekspert w swojej dziedzinie
Nie, nie chodzi mi tutaj o copywritera, który powinien być ekspertem w dziedzinie copywritingu, ale o... klienta zlecającego teksty. Każdy, z kim miałam przyjemność pracować w zakresie tworzenia artykułów, był ekspertem w swojej dziedzinie i kopalnią wiedzy. W tym momencie bardzo przydają się umiejętności dziennikarza-reportażysty, który potrafi wykorzystać ten fakt i uzyskać od klienta jak najwięcej informacji, bezcennych w tworzeniu dobrych treści.
Klienci, którzy zlecają copywriterom tworzenie tekstów, na ogół robią to z kilku podstawowych powodów: nie mają czasu na pisanie (to bardzo czasochłonne zajęcie), nie potrafią w umiejętny i ciekawy sposób przekazać wiedzy w formie pisanej, nie znają zasad tworzenia dobrych tekstów. Często miałam okazję współpracować z osobami-zleceniodawcami, które mogły godzinami opowiadać o tym, czym się zajmują i co oferują, ale nie potrafiły na ten temat nic napisać. W tym momencie wkracza copywriter, który nie dość, że wie jak ciekawie przedstawić temat, produkt czy markę, potrafi dodatkowo uzyskać informacje, na podstawie których powstaną teksty.
Bez dobrego – tu posłużę się żargonem – „mięsa”, tekst stworzony przez copywritera będzie przysłowiowym „laniem wody”. Takie teksty niewiele są warte, zarówno z punktu widzenia potencjalnych klientów jak i coraz inteligentniejszych robotów wyszukiwarek internetowych.
Jeżeli wiesz jak wykorzystać ekspercką wiedzę osoby, który zleca Ci teksty, możesz stworzyć naprawdę dobre artykuły. Najlepsze treści tworzyłam wtedy, gdy klienci chcieli aktywnie współpracować. Ktoś, kto od 20 lat zajmuje się przykładowo wykonywaniem powłok galwanicznych, wie niemal wszystko na ten temat. Jest ekspertem w swojej dziedzinie. Wystarczy wykorzystać tę wiedzę w zakresie niezbędnym do stworzenia mailingu, contentu na stronę internetową, artykułów blogowych lub sponsorowanych, itp., które na pewno zyskają na jakości. Jak to zrobić? Tego nie zdradzę. Tajemnica dziennikarska ;)